Placuszki z batatów
Jeśli znudziły Wam się już tradycyjne placki ziemniaczane, mamy dla Was ciekawą, bardziej kolorową alternatywę. Różnią się nie tylko smakiem, ale i sposobem przyrządzenia. Koniecznie przetestujcie!
Jeśli znudziły Wam się już tradycyjne placki ziemniaczane, mamy dla Was ciekawą, bardziej kolorową alternatywę. Różnią się nie tylko smakiem, ale i sposobem przyrządzenia. Koniecznie przetestujcie!
Pierwszy raz zrobiłyśmy sajgonki jakieś pół roku temu. Ale jak to bywa za pierwszym razem nie wszystko wyszło idealnie. Ciasto do sajgonek nie było chrupiące, a wręcz „gumiaste”… 😛 Było nam przykro, że nie wrzucimy tego przepisu, bo farsz zrobiłyśmy genialny. Trochę to nas zniechęciło do kolejnej próby. Ale tym razem zmieniłyśmy trochę taktykę i… Read More Sajgonki z kurczakiem i sosem słodko-słonym
Osobiście nie przepadamy za klasyczną wersją hummusu. Dlatego postanowiłyśmy trochę poeksperymentować. Wyszły nam całkiem ciekawe połączenia. 😉
Niektórych może przerażać zakup sklepowego pasztetu. Choć można znaleźć go też w wersji bardziej tradycyjnej, to ja osobiście nie znajduję lepszego niż pasztet mojej babci, na którego przepis Wam zamieszczamy. Babcia ma jeszcze wiele sekretów kulinarnych, ale tym musiałam się podzielić, bo to najlepszy pasztet jaki kiedykolwiek jadłam!
Pewnie większości z Was kasza gryczana nie kojarzy się najlepiej i z reguły podawana była w całości z jakimś mięsem i sosem. Ja też byłam do takiej przyzwyczajona, ale wpadłyśmy na pomysł aby trochę inaczej ją podać. Tak powstały pyszne i zdrowe placuszki, które mimo, że bez dodatku mięsa, zadowolą nie jedno podniebienie. 😉
Smakuje wyśmienicie zarówno z kaszą, ziemniakami, ryżem jak i chlebem. Możecie wykorzystać do tego dania wołowinę, wieprzowinę, a także kurczaka. Moja mama przygotowywała je w wersji z kurczakiem. Ja spróbowałam z wołowiną. Obie wersje przypadły mi do gustu. Myślę, że wieprzowina również powinna się sprawdzić. 😉
W poszukiwaniu ciekawego pomysłu na kolację, zaczęłam poszukiwać inspiracji w lodówce. Stwierdziłam, że zjadłabym tosty, ale w jakieś kreatywnej wersji. I tako powstał ten przepis. 🙂 Efekt końcowy bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i z pewnością będę wracać do tego przepisu. Zachęcam Was do tego samego. 😉
Nie wiem jak Wy, ale my nie spotkałyśmy się jeszcze nigdy z goframi w wytrawnym wydaniu. Mimo, że są podobne do naleśników, do których jesteśmy powoli przyzwyczajeni w takiej formie, to gofry nadal kojarzą się z deserem, a nie obiadem. Postanowiłyśmy to zmienić. Przedstawiamy Wam gofry w wersji nie tylko dla wielbicieli słodkości. 😉
Jeśli znudziła się Wam klasyczna wątróbka, to gorąco zapraszamy Was do spróbowania naszej aromatycznej wersji tego dania, w nowej odsłonie.
Jeśli zastanawiacie się jeszcze jakie przystawki zagoszczą na Waszym stole wielkanocnym albo chcielibyście zaskoczyć rodzinę i gości czymś nowym, to zapraszamy do przetestowania naszego przepisu. Satysfakcja gwarantowana! 😉